Wróciliśmy dzisiaj do domu. Droga szybko minęła. Mała Mi wyspała się w pociągu (najważniejszy aspekt pozytywnej podróży to ostatnio wypoczęte dziecko %-) ) Dzisiaj wypakowanie i jutro po południu kolejne ładowanie bagaży ;) trzy pralki wyprane, jeszcze jedna czeka ;-) Z dziennikowych rzeczy to : Aktywności: * Wczoraj spacerów bez liku : 2x25min + [...]
/SFD/2018/8/22/8c893d6a8a3b47a882850807c1e094f3.jpg Jeszcze nigdy nie robiłam treningu w tak ekspresowym tempie. Przyszłam na 45 min przed zamknięciem (zdałaby się tak o pół godziny do godziny dłużej otwarta siłownia). Z rozgrzewką na wioślarzu i rozciaganiem mobilnym ogarnęłam wszystko w 35 min. Aerobów nie było , ale samo tempo z ciężarami [...]
/SFD/2018/9/2/e311bff348144262b3ec6f548bd4f9fe.jpg Wczoraj w MC sumo dorzuciłam 5kg. Ciężkie to ćwiczenie, przy tylko 35 kilogramach. Nie sądziłam, że tak bardzo. A dziewczyny łapią w nim po 95kg %-) Wyciągi zajęte więc zrobiłam suwnice jednonóż. /SFD/2018/9/2/1b9f590809724405a2ce42ff1b84a86a.jpg DIETA Poleciały pierogi dwa razy od mamci, te ze [...]
/SFD/2018/9/10/fdab1e3523f44796b236dd8c5c8651a3.jpg Wczoraj trochę lepiej wiosłowanie szło, myślę że następnym razem spróbuje wziąść kilogram wiecej. Facepull też już lekko, ponieważ to wrażliwe barki też jeszcze nie dokładałam - kolejnym razem 30kg. Dołączam na stałe ściąganie drążka do klatki, plecy słabe są na szerokość. W dzień góry II myślę o [...]
/SFD/2018/9/17/a2336c52ecb14554a9ca0cd051d7411e.jpg Dzisiaj miał być basen lub chociaż dłuższy spacer....niestety pojawienie się Pana Pingwina już drugi raz w ciągu dwóch tygodni ostudziło mój zapał :( Ledwo początek września i statystyka 2:0 dla choroby, oby cały rok przedszkolny taki nie był :/ /SFD/2018/9/17/db713d0c3e4149afa4602ff3c45a6007.jpg [...]
/SFD/2018/9/20/eec7c9bd201d4f96aaa3477491c2fc6b.jpg Trening bez specjalnych mocy. Prawdopodobnie z jednego nadchodzącego problemu ;) Napuchłam cały kilogram. Dodatkowo zepsuł mi się plik}:-( w którym zapisywałam obciążenia, część odnowiłam dodając tylko przedostatni trening co by było porównanie. Nagrałam ponownie Inverty na TRX, przy [...]
/SFD/2018/9/25/c2d01b14b7114f7d9e51a722e97d05f9.jpg Wczorajszy trening. Bez żadnego zaskoczenia. Pompki coś lekko drgnęły. W OHP poleciałam od razu 15kg po pierwszej serii z 10kg. /SFD/2018/9/25/a2322c274bd1485fb6894d6450796060.jpg DIETA Kalorie poszybowały sobie... Dziś za to zaskoczenie jak wstałam :( cóś próbuje mnie zatrzymać w łóżku. Walczę [...]
01/10/2018 poniedziałek __________________________________ Dzisiaj nietreningowo. Miały być nogi, niestety priorytety się zmieniły. Z racji tego, że światło dziś było dość łaskawe do zdjęć, zajęłam się czekającym na realizację ponad rok projektem. Aparat nie końca był moim sprzymierzeńcem, ale GIMP pomoże dopóki nie będzie funduszy żeby [...]
/SFD/2018/10/6/615d4a416bde4ed7905d485a9892960a.jpg I w końcu stało się - w MC sumo progres!, już taka zniechęcona szłam na ten trening, że znów będę się męczyć i sapać i nic z tego ni będzie. A tu 30, 35, 40 i lekko. To myślę, nie będę się bawić w dokładki po 2.5 spróbuję piąteczkę, no i poszłoooo 45kg 8-) Uwilebiam takie skoki siły, radocha na [...]
___________________ PIĄTEK 09/11/2018 DÓŁ III ___________________ Pierwszy raz z trzecim treningiem na nogi. Tylko 5 ćwiczeń i monster walk jako aktywacja, a zmęczyły mnie jak niejeden zestaw z ciągami. Nie miałam już ochoty na barki tylko kierunek szatnia. Martwi mnie tylko to, że wczoraj nic a nic domsów nie miałam :-( [...]
14/11/2018 środa Wczorajszy bieg na szczęście się skończył. Szaleństwo czasowe jakich mało. Miska taka sobie, na ratunek przyszły proteinowe batony domowe. Wpadł trening nóg. Najtrudniejszy do pokonania i zarazem najbardziej satysfakcjonujący. Dokładek nie było, hip trusty z gumą tak jak ostatnio - wystarczyła do znokautowania pośladków %-) [...]
NIEDZIELA 23.12.2018 ________________________ I udało się zrobić cztery treningi w tym tygodniu. W dzisiejszym miały być nogi, koniec końców uznałam, że lepiej FBW zrobić, bo zapowiadają się kolejne dwa dni bez treningu. Poza tym czuję potrzebę na taki freestyle przez jakiś czas. Szczególnie żeby przetestować to co można wpleść w trening bawiąc [...]
Kolejny szybki tydzień minął. Trzy treningi za mną. Dwa znowu coś a'la FBW. Muszę przyznać, że czuję się po nich zmęczona. Po przepracowaniu wszystkich partii wieczorami szybko zasypiam, oczy same lecą... Chyba wogóle jakieś lekkie przemęczenie się wkradło. Bardzo aktywny przedświąteczny okres w pracy plus kolejne mocno handlowe sylwestrowe [...]
Melduje się :) Kolejny tydzień na obrotach. Dwa treningi zaliczone, trzeci będzie w niedzielę - oby nic nie pokrzyżowało mi planów %-) Nie mam weny myśleć o planie.... Miał już być naszykowany w zeszłym tygodniu, tymczasem mija kolejny na lekkim freestylu. Coś czuję, że pójdę trochę na łatwiznę i dół będę ćwiczyć ulubionymi ćwiczeniami tak jak [...]
20/01/2019 DÓŁ II + PLECY ____________________________ Dzisiaj zestaw z mc sumo, bo dawno nie robiłam. Ostatnio mam tak z martwymi, że pierwsza seria to katorga po której czuję że już więcej nie wezmę, kolejna idzie nieco lepiej, po tym robocze już tak przyjemnie wchodzą :-)) nie do wiary jak układ nerwowy i ciało się rozkręcają i nakrecają. [...]
21/01/2019 poniedziałek GÓRA I ___________________________ Pierwszy plan na dziś był dół III względnie lekki i jutro górę . Stanęło jednak na pierwszym treningu nóg- najbardziej wymagającym. Dzisiaj miałam wolne więc stwierdziłam, że wykorzystam brak zmęczenia po pracy i skatuje się na treningu %-) W RDL pokombinowałam trochę, coś mi chwyt [...]
21/01/2019 poniedziałek GÓRA I ___________________________ Pierwszy plan na dziś był dół III względnie lekki i jutro górę . Stanęło jednak na pierwszym treningu nóg- najbardziej wymagającym. Dzisiaj miałam wolne więc stwierdziłam, że wykorzystam brak zmęczenia po pracy i skatuje się na treningu %-) W RDL pokombinowałam trochę, coś mi chwyt [...]
Dziękuję Tsu :) Już lepiej jest. Dwa treningi nawet zaliczone - nie mogłam wysiedzieć w domu :-D 01.02.2019 Piątek dół I ________________ Po tym treningu wczoraj ledwo siedziałam, a i dzisiaj jeszcze nie było tak lekko %-) Ciężary mniejsze, sporo siła poleciała w dół po tygodniu przerwy. Po treningu poszłam dla zabawy na bieżnie tak żeby się [...]
Hej hej wszystkim :) Czas tak szybko umyka, wolnych chwil brakuje, choć ostatnio udaje się ich trochę odszukać w czasoprzestrzeni, szczególnie gdy mam popołudniowe zmiany tak jak dziś. Stęskniona za Wami };-) wracam choć na pare drobnych wpisów od czasu do czasu. Kiedy jest czas niezmiennie trenuje, z dietą różnie bywało - nie ma się czym [...]
[...] niewiele trzeba. Dla kobiet same hantle regulowane z mocniejszym obciążeniem i drążek wystarczą żeby mieć co wspominać na drugi dzień %-) Do tego systematyczność i ułożony trening oraz dieta. Na efekty zawsze trzeba cierpliwie poczekać. Urozmaicenie dodatkowymi akcesoriami przynosi i nowy bodziec i trochę radochy, bo się spróbowało nowego :-)